Wczoraj wysokomazowieccy policjanci zostali poinformowani o kradzieży, do której doszło w miejscowości Szepietowo Wawrzyńce. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia. Tam ustalili, że sprawcy weszli na teren posesji, skąd zabrali metalową obudowę skrzyni biegów od samochodu ciężarowego wartości około 2,5 tysiąca złotych oraz kanister z około 50 litrami oleju napędowego. Czytaj dalej Szepietowo Wawrzyńce: 19 i 31-latek zatrzymani w związku z kradzieżą
Archiwa tagu: wolność
Potrącił i uciekł. Policja zatrzymała sprawcę
Wysokomazowieccy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który kierując samochodem potrącił pieszego i uciekł z miejsca wypadku nie udzielając mu pomocy. Poszkodowany z otwartym złamaniem nogi trafił do szpitala. Teraz sprawą nieodpowiedzialnego kierowcy zajmie się sąd. Czytaj dalej Potrącił i uciekł. Policja zatrzymała sprawcę
Złodzieje kół zatrzymani, “szukali” zapasowego koła!
Wysokomazowieccy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na parkingu w Ciechanowcu ukradli dwa koła z nissana oraz próbowali zabrać kolejne z innego auta. Okazało się, że złodzieje są doskonale znani funkcjonariuszom. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed Sądem.
Do kradzieży doszło w minioną niedzielę późnym wieczorem w Ciechanowcu na parkingu przy ulicy Wojska Polskiego. Z zaparkowanego przed blokiem osobowego nissana złodzieje odkręcili i ukradli dwa koła. Próbowali też ukraść kolejne z innego auta, zostali jednak spłoszeni przez mieszkańca bloku. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia zatrzymali jednego ze sprawców. W toku dalszych czynności ustalili, że drugim ze sprawców jest doskonale im znany 20-latek. Mundurowi odnaleźli go wczoraj wieczorem w trakcie przeszukania jego mieszkania. Okazało się, że młody mężczyzna ukrył się w schowku pod podłogą. Dodatkowo mundurowi ustalili, że w dniu kradzieży obaj zatrzymani jeździli lanosem po okolicach Ciechanowca. Gdy w ich aucie pękła opona, na feldze dojechali do Ciechanowca. Zaparkowali samochód na pasie zieleni przy ul. Wojska Polskiego i zaczęli “szukać” zapasowego koła. Na pobliskim parkingu postanowi odkręcić koło od nissana i na wszelki wypadek wzięli dwa. Gdy z łupem powrócili do swego samochodu okazało się, że rozmiar skradzionych kół nie pasuje do ich pojazdu. Wrócili więc ponownie na parking gdzie stwierdzili, że do ich lanosa odpowiednie będzie koło od zaparkowanej tam toyoty. W trakcie odkręcania spłoszył ich mieszkaniec pobliskiego bloku.
Teraz obaj mężczyźni za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem, fot. podlaska.policja.gov.pl
1 Marca Narodowym Dniem Żołnierzy Wyklętych
“Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny”
Lech Kaczyński
Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.
Zajęcie Polski przez Armię Czerwoną i włączenie połowy jej terytorium do ZSRS sprawiło, że dziesiątki tysięcy żołnierzy nie złożyło broni. Gotowi byli walczyć o odzyskanie niepodległości, wypełnić złożoną przysięgę.
Powojenna konspiracja niepodległościowa była – aż do powstania Solidarności – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. W roku największej aktywności zbrojnego podziemia, 1945, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów, zgrupowanych w oddziałach o bardzo różnej orientacji. Dwadzieścia tysięcy z nich walczyło w oddziałach partyzanckich. Kolejnych kilkaset tysięcy stanowili ludzie zapewniający partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność. Doliczyć trzeba jeszcze około dwudziestu tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych, sprzeciwiających się komunistom. Łącznie daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Wyklętych. Ostatni “leśny” żołnierz ZWZ-AK, a później WiN – Józef Franczak “Laluś” zginął w walce w październiku 1963 roku.
Na Podlasiu ostatnimi Niezłomnymi walczącymi z bronią w ręku byli kpt Kazimierz Kamieński “Huzar”, ostatni komendant 6 Brygady wileńskiej AK.
Major Jan Tabortowski “Bruzda” ostatni komendant WiN zginał 23 sierpnia 1951 roku w ataku na posterunek MO w Przytułach. Jego następca Stanisław Marchewko “Ryba” zginał w nocy z 3 na 4 marca 1957 roku, został zdradzony.
Stanisław Grabowski “Wiarus”, Ppor. “Wiarus” (na zdjęciu powyżej), był jednym z najdłużej walczących z komunistami żołnierzy NZW, będący szefem powiatu Wysokie Mazowieckie krypt. “Mazur” (od października 1948 r.) oraz szefem Pogotowia Akcji Specjalnej NZW woj. białostockiego. Zginął w zasadzce we wsi Babino (powiat Wysokie Mazowieckie) w dniu 22 marca 1952 r. Zadenuncjowała go agentka UB Franciszka Lenczewska nosząca kryptonim “Ewa”.
Mimo rozwiązania AK, żolnierze nie złożyli broni, na Podlasiu powstała z rozkazu Władysława Liniarskiego “Mścisława” AKO (Armia Krajowa Obywatelska). Najdłużej utrzymywała sie komenda powiatowa NZW (Narodowe Zjednoczenie Wojskowe) Bielsk Podlaski, działała aż do 1956 roku.
Cześc i Chwała Bohaterom!!!
Jasza
* Portal Wysokomazowiecki nie ponosi odpowiedzialności za treści autorstwa użytkowników Portalu Wysokomazowiecki.