Dlaczego w Wysokiem Mazowieckiem nie ma sklepów Carrefour, Lidl, Auchan, Tesco? Czy ze strony tych sieci sklepów jest zbyt małe zainteresowanie zbytem swoich towarów na rynku wysokomazowieckim? A może za mało ludności mieszka w mieście i powiecie? Czytaj dalej Biedronka, czy może już stonka?
Archiwa tagu: sklep
Czy sortownia śmieci na terenie miasta Wysokie Mazowieckie to dobry pomysł?
Czy obecne władze miasta biorą pod uwagę ekologię i zdrowie mieszkańców? Sortownia śmieci już w Wysokiem Mazowieckiem funkcjonuje i jest to blaszak, który do tej pory spełniał rolę zwykłej wiaty dla sprzętu ZWKIEC. Czytaj dalej Czy sortownia śmieci na terenie miasta Wysokie Mazowieckie to dobry pomysł?
Dąbrowa-Moczydły: Walka o sprzedaż alkoholu
Ruch sufrażystek z USA stojący za wprowadzeniem zakazu sprzedaży alkoholu na terenie Stanów Zjednoczonych na początku XX wieku, znalazł godne następczynie w postaci dziarskich Pań z miejscowości Dąbrowa Moczydły. Nad swoimi mężczyznami ciężko im zapanować ale przekonały burmistrza Szepietowa Rocha Wyszyńskiego do cofnięcia koncesji na alkohol dla tutejszego sklepu.
Telewizja Polska poinformowała, iż “Dwadzieścia siedem osób – w sumie osiemnaście rodzin – nie chce picia piwa w sklepie i przed sklepem”. Walkę o trzeźwość rozpoczęły kobiety. Lista zarzutów pod adresem sklepu we wsi Dąbrowa Moczydły jest długa. Mieszkańcy wsi w petycji złożonej do burmistrza skarżą się, że alkohol sprzedaje się dzieciom, piwo można pić w sklepie, a do tego można je kupić na tak zwany zeszyt, czyli na kredyt. Jak mówi Maciej Dąbrowski, sołtys – Żeby się nie rozpijać, jak to mężczyźni. Każdy wie po sobie, jak się zaszło to się wypiło. Dlatego ludzie chcą cofnięcia koncesji na sprzedaż alkoholu.
Nie wszyscy we wsi są przeciw. Właścicielka sklepu pokazuje nam swoją listę – zwolenników sklepu. I zapowiada, że nie podda się w walce o rodzinny biznes. Jak mówi Hanna Dąbrowska, właścicielka sklepu – Jaka to demoralizacja? Jeżeli w Białymstoku pod sądem można piwo wypić to dlaczego mieszkaniec Moczydeł, który ma życzenie wypić nie może.
Burmistrz przesłuchał w urzędzie miasta trzydziestu mieszkańców i podjął decyzję o cofnięciu właścicielce sklepu koncesji na alkohol. Jak powiedział Roch Wyszyński, burmistrz Szepietowa – Pierwszą decyzję o cofnięciu zezwolenia kolegium odwoławcze w Łomży nam uchyliło i przekazało do ponownego rozpatrzenia, no i w tej chwili prowadzimy ponowne przesłuchania świadków czy rzeczywiście takie sytuacje miały miejsce i po przesłuchaniach potwierdza się to.
Tymczasem o koncesję na pijalnię piwa wystąpił mąż właścicielki sklepu. Sprawa jest w toku, a mieszkańcy Dąbrowy Moczydeł zapowiadają, że będą protestować w Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Łomży i walczyć o swoje prawa w wyższej instancji nawet w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Białymstoku.
“Wolnoć Tomku w swoim domku”, ale nie w swojej wsi. Konflikt we wsi Dąbrowa Moczydły trwa i żeby go rozstrzygnąć potrzebny będzie trzeźwy ogląd.
Twarde prawo, ale prawo, co do zakazu picia w sklepie i sprzedaży alkoholu dzieciom, jeśli tak było rzeczywiście było to pełna zgoda, należy z tym walczyć i karać. Natomiastutworzenie pijalni piwa to normalna inicjatywa, której nie powinno się przeszkadzać. Tak jak nieskuteczna była prohibicja w USA, tak i w Dąbrowie mężczyźni, jeśli zechcą to znajdą źródło zakupu. W USA w rezultacie prohibicji pito alkohol częściej, w gorszych warunkach, gorsze gatunki i po wyższych cenach – była zwyczajnie nieskuteczna i doprowadziła do wzrostu zorganizowanej przestępczości. Pijalnia mogłaby ucywilizować pewne sprawy, dodatkowo stanowiłaby ważny punkt orientacyjny, gdzie Panie zawsze znalazłyby swoje zguby, natomiast Panowie z przyzwyczajenia łatwiej oznaczali azymut w powrocie do domu.
Polecamy nagranie filmowe z Teleexpresu o tej sprawie!
O problemie w Dąbrowie omawiane jest przez pierwsze 5 minut w programu Obiektyw!
Ten problem w Dąbrowie Moczydłach rozwiązałby chyba tylko Marian Paździoch i Ferdynand Kiepski. Szkoda, że sołtys i burmistrz z Szepietowa stając po jednej ze stron niechcący zamiast wygasić to zaognili sprawę. Nie wpływa to pozytywnie na wizerunek mieszkańców naszego powiatu.
Info własne / TVP Białystok