W miniony piątek odbyła się kolejna debata społeczna pod nazwą “Razem dbamy o bezpieczeństwo”. Tym razem w Ciechanowcu omawiano kwestie dotyczące bezpieczeństwa. Czytaj dalej Debata społeczna w Ciechanowcu
Archiwa tagu: debata
Debata społeczna “Razem dbamy o bezpieczeństwo”
W miniony piątek w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Wysokiem Mazowieckiem odbyła się debata społeczna pod nazwą “Razem dbamy o bezpieczeństwo” zorganizowana przez wysokomazowiecką policję.
Debata społeczna jest to innowacyjna forma komunikowania się ze społeczeństwem w sprawach dotyczących bezpieczeństwa i profilaktyki. Właśnie takie przedsięwzięcie było udziałem policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem przy współpracy z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. W debacie z mieszkańcami powiatu wysokomazowieckiego udział wzięli Zastępca Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji, Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Naczelnik Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku. Celem debaty było poznanie opinii i oczekiwań lokalnego społeczeństwa w zakresie poprawy bezpieczeństwa. Po rozpoczęciu debaty głos zabrali zaproszeni goście. Następnie Komendant Powiatowy Policji w Wysokiem Mazowieckiem przedstawił zagadnienia dotyczące przestępczości w powiecie. Po tej części spotkania rozpoczęła się dyskusja, w trakcie której głos zabierały zebrane osoby. Omówiono między innymi tematy z zakresu bezpieczeństwa na drogach krajowych i wojewódzkich znajdujących się na terenie powiatu wysokomazowieckiego. Poruszany został problem reorganizacji Posterunków Policji oraz funkcjonowanie ratownictwa medycznego, a także bezpieczeństwa na terenie placówek oświatowo -wychowawczych oraz osiedli mieszkaniowych. Podnoszone przez uczestników debaty problemy będą stanowić podstawę do działań podejmowanych przez Policję oraz inne instytucje. Uczestnicy spotkania wypełnili również ankiety związane z oceną pracy Policji, poczuciem bezpieczeństwa i zagrożeniami w okolicy miejsca zamieszkania. Kolejna taka debata planowana jest na druga połowę b.r. Jej celem będzie weryfikacja poprawy stanu bezpieczeństwa w powiecie wysokomazowieckim.
oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem, podlaska.policja.gov.pl
Poseł Jacek Bogucki a związki partnerskie homoseksualistów
Kiedy brakuje pieniędzy w budżecie niemal na wszystko, a zadłużenie naszego państwa rośnie w tempie szybszym niż za Gierka, nasi posłowie zajęli się kolejnym tematem zastępczym, którym bez wątpienia są debaty i głosowania na temat związków partnerskich dla homoseksualistów.
Serwisy mediów ogólnopolskich z wczorajszego dnia, jako jeden z głównych wiadomości nie omawiały pogarszającego się stanu gospodarki, a komentowały wypowiedź sejmową posła z naszego okręgu Jacka Boguckiego. O tym jaką mamy demokrację w parlamencie, możemy się dowiedzieć ze stenogramu sejmowego z dnia 24 stycznia 2013 r., kiedy to posłowi Jackowi Boguckiemu nie pozwolono dokończyć wypowiedzi poprzez wyłączenie mikrofonu. Sejm odrzucił w piątek wszystkie trzy projekty firmowane przez Ruch Palikota, Sojusz Lewicy Demokratycznej i część posłów Platformy Obywatelskiej w sprawie tzw. związków partnerskich, które dawały możliwość zawarcia związku parom homoseksualnym. Projekty upadły głosami Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz kilkudziesięciu posłów Platformy Obywatelskiej.
Stenogram sejmowy:
Jacek Bogucki: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! To jest hipokryzja. Mówicie: wolność, równość, prawa mniejszości, a tak naprawdę chcecie przywilejów, które są zagwarantowane rodzinie.
(Poseł Jakub Rutnicki PO: Nie przeczytał pan dokładnie.)
Jacek Bogucki: Mylicie tolerancję z akceptacją. Ja toleruję każdą odmienność, która nie szkodzi…
(Poseł Jakub Rutnicki PO: Jaką?)
Jacek Bogucki: …nie szkodzi państwu, nie szkodzi komukolwiek, ale nie zmuszajcie mnie, bym akceptował tego rodzaju odmienności. Za przywileje podatkowe dla takich par zapłacą osoby samotne, ale zapłacą też rodziny, bo bilans musi się zgodzić. Jeśli ktoś ma niższe podatki, ktoś inny musi zapłacić więcej.
(Poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz PO: Tego nie ma w projekcie.)
Jacek Bogucki: Ktoś spytał kiedyś lekarza wykonującego operacje zmiany płci, czym uzasadnia te zabiegi. Potrzebami tych osób, oczekiwaniami. Wobec tego spytał tego lekarza, czy gdyby przyszedł do niego satanista i chciał przyszycia ogona, też by mu to zrobił, bo była taka potrzeba. To jest absurdalność tego typu pomysłów.
(Głosy z sali: Panie marszałku, niech pan reaguje.)
Jacek Bogucki: Kto ma prawo zdecydować za dziecko, że będzie wychowywane w rodzinie żyjącej wbrew naturze? Straciliście w dużej części wiarę w Boga, ale mówicie o prawach natury, które chcecie łamać.
(Głosy z sali: Bzdury.)
Jacek Bogucki: Są gatunki zwierząt, które żyją w parach, są gatunki, które żyją w stadach, ale nie słyszałem o dwóch łabędziach…
(Poseł Artur Dunin PO: Jak nie?)
Jacek Bogucki: …dwóch pingwinach czy dwóch kangurach żyjących w parze. (Wesołość na sali) Kochajcie się… (Dzwonek i wyłączenie mikrofonu)
(Głos z sali: Słabo pan zna biologię.)
i jeszcze jedna wypowiedź z tego dnia
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pan poseł Biedroń zupełnie nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Zakładając, że minister Rostowski będzie chciał uzyskać określoną sumę dla budżetu państwa, to w momencie kiedy wy rozliczycie się wspólnie i zapłacicie mniejsze podatki, ktoś będzie musiał zapłacić wyższy podatek, żeby ta suma, dochód budżetu państwa został osiągnięty. Ten wyższy podatek mogą zapłacić tylko osoby żyjące samotnie lub żyjące w rodzinach, innej możliwości ze względów matematycznych, ze względu na funkcjonowanie budżetu państwa nie ma. O tym mówiłem, że za to będzie musiał ktoś zapłacić. O innych kosztach już nie mówię – o kosztach społecznych, o innego rodzaju kosztach.
Nie zrozumiał pan także innej części mojej wypowiedzi. Nie mówiłem o homoseksualizmie wśród zwierząt, tylko o tym, że nie słyszałem o przypadku i nie znam takiego przypadku, żeby… Wiele jest przykładów zwierząt, które żyją w trwałych parach od momentu rozpoczęcia związku do końca, ale są to pary heteroseksualne. Nie słyszałem o takich parach homoseksualnych i oczywiście o tym, żeby z takich par zrodziły się kolejne pokolenia…
(Poseł Piotr Paweł Bauć Ruch Palikota: Oj, ślimaki.)
…które przedłużałyby ten gatunek. Dziękuję bardzo.
Sejm